Lakierowana torebka w codziennym wydaniu
2018-02-16
O lakierowanych torebkach można powiedzieć wiele, ale na pewno nie jest to dodatek, obok którego można by przejść obojętnie. Jedni je kochają, inni nienawidzą, jednak ten model jak żaden inny zadaje szyku i sprawia, że nawet prosta sukienka wygląda jak prosto z wybiegu Versace. No właśnie, przez lata panowała opinia, że lakierowane torebki pasują wyłącznie do eleganckich garsonek, sukienek i garniturów. Co więcej, wpisując w wyszukiwarkę hasło „lakierowana torebka” zostaniecie zasypane mnóstwem porad, które pokazują jak zestawić lakierowaną torbę, żeby było elegancko i… nic więcej. Zwykło się uważać, że taki model w zestawieniu z innymi niż eleganckie ubrania, wygląda tandetnie. Dziś chcemy odczarować mit lakierowanej torebki i pokazać Wam, że doskonale sprawdzi się nie tylko w wykwintnym wydaniu, ale także jako dodatek do codziennej stylizacji. Zaczynamy!
Casual style, street style i reszta, czyli lakierowana torba na co dzień
Jak wiecie, to czy jakiś trend faktycznie się przyjął, można zweryfikować przyglądając się przede wszystkim modzie ulicznej. To tutaj nawet najbardziej szalone połączenia przestają zaskakiwać, jednak w większości przypadków fashioniści zajmujący się modą uliczną pokazują po prostu przykłady dobrze ubranych ludzi. Dobrze, niekoniecznie znaczy elegancko, bardziej chodzi tu o wyczucie stylu, indywidualizm i umiejętność połączenia pozornie niepasujących do siebie elementów. Jeśli zastanawiasz się jak można dopasować lakierowaną torebkę do totalnie luźnego, codziennego stroju, spójrz na Karlie Kloss – supermodelkę, która doskonale wie co w modzie piszczy. Prosta baza i torebka, która nie dość, że lakierowana, to jeszcze w intensywnym kolorze. Same przyznajcie, że wygląda to świetnie!
Mamy także przykład dla tych z Was, które lubią rockowe klimaty, a ich stylizacje są tego odzwierciedleniem. Zastanawiałyście się kiedyś nad połączeniem skórzanej ramoneski i lakierowanej torby? Nie? To koniecznie spróbujcie, bo takie zestawienie naprawdę robi wrażenie. Fakt, to połączenie, które przyciąga wzrok i raczej nie nadaje się dla osób, które lubią wtapiać się w tłum. Z drugiej strony pokazuje, że potrafisz bawić się modą, fakturami i dodatkami tak, by uzyskać spójny efekt. W przypadku ramoneski, najlepiej będzie postawić na czarną, lakierowaną torebkę, niekoniecznie w średnim połysku jak Karlie Kloss. Model o fakturze tafli lustra sprawdzi się w tej roli równie dobrze.
W ten klimat doskonale wpasuje się stylizacja w wersji totall look. Poniższy przykład to kolejny dowód na to, że zestawienie ze sobą dwóch lakierowanych elementów nie musi się gryźć ani wyglądać kiczowato. Co więcej, pokazuje, że lakierowana torebka doskonale odnajduje się nawet w towarzystwie ogromnego swetra.
Fioletowa lakierowana torebka na ramię skóra węża
Mamy też propozycję dla kobiet, które lubią styl znajdujący się na pograniczu elegancji i niewymuszonego miejskiego szyku. Styl, który równie dobrze sprawdzi się w biurze, na kolacji z chłopakiem oraz na wernisażu. Spójrzcie na stylizacje Jessiki Alby, która do pudrowej sukienki i zabudowanej bluzki dobrała lakierowaną torbę na wysoki połysk. Takie zestawienie możecie założyć na każdą okazję i zawsze będziecie wyglądać dobrze. Zwróćcie też uwagę na dodatki, a raczej ich brak. W tym przypadku to właśnie lakierowana torebka robi całą robotę. Ze względu na to, że cała stylizacja jest prosta i nieprzekombinowana, możecie także pójść o krok dalej i zdecydować się lakierowaną torebkę w wersji ombre lub postawić na mocny kolor, który ożywi całość.
Pokaż więcej wpisów z
Luty 2018