Flower power!
2018-03-30
Kwiatowe desenie to trend, który pojawia się w niemal każdej kampanii promującej najnowsze kolekcje na sezon spring/summer. Nie inaczej jest także w tym roku, bo mimo, że wiosna dopiero nieśmiało się rozpoczyna, to na sklepowych półkach aż ugina się od botanicznych motywów. Na pewno pamiętacie, że roślinne i egzotyczne wzory zdominowały zeszłoroczne letnie trendy, sprawiając, że na ulicach zaroiło się od flamingów, liści monstery i tropikalnych kwiatów. Odmiana floralu tej wiosny jest jednak zgoła inna – dominują motywy, którym bliżej jest do naszej polskiej łąki, usłanej drobnymi i subtelnymi kwiatami. Na powrót do egzotyki przyjdzie jeszcze czas, jednak póki co króluje to co swojskie i proste.
Zasadniczo nie ma przeciwwskazań do tego, żeby kwiatowe motywy nosić praktycznie od stóp do głów, bo choć to wyrazisty trend, jest także wyjątkowo wdzięczny. Jednak powiedzmy sobie szczerze – rzadko która z nas ma w sobie tyle odwagi i dystansu, żeby założyć na siebie aż tak wyrazisty wzór. Często już marynarka czy spodnie w kwiatowy wzór jest wyzwaniem, nie mówiąc już o kwiatowym total looku. Niemniej, botaniczne motywy kuszą, bo jak żaden inny motyw ożywiają garderobę, odświeżają stylizację i odmładzają. Poza tym to bardzo pozytywny motyw, dzięki któremu już od rana możemy poczuć przypływ pozytywnej energii.
Alternatywą dla kwiatowych wzorów na ubraniach są torebki i dodatki, które nie zdominują całej stylizacji, jednak wystarczą, by nadać jej uroku i szyku. To także dobra opcja dla tych z Was, które do tej pory nie eksperymentowały z tego typu printami i boją się, że mogą trochę przesadzić. Wybierając dodatki w kwiatowe desenie, możesz też pominąć zasady łączenia ich na ubraniach – niestety, nawet w tej dziedzinie mody panują reguły, których warto przestrzegać, by nie popełnić faux pas.
Zasadniczo nie ma przeciwwskazań do tego, żeby kwiatowe motywy nosić praktycznie od stóp do głów, bo choć to wyrazisty trend, jest także wyjątkowo wdzięczny. Jednak powiedzmy sobie szczerze – rzadko która z nas ma w sobie tyle odwagi i dystansu, żeby założyć na siebie aż tak wyrazisty wzór. Często już marynarka czy spodnie w kwiatowy wzór jest wyzwaniem, nie mówiąc już o kwiatowym total looku. Niemniej, botaniczne motywy kuszą, bo jak żaden inny motyw ożywiają garderobę, odświeżają stylizację i odmładzają. Poza tym to bardzo pozytywny motyw, dzięki któremu już od rana możemy poczuć przypływ pozytywnej energii.
Alternatywą dla kwiatowych wzorów na ubraniach są torebki i dodatki, które nie zdominują całej stylizacji, jednak wystarczą, by nadać jej uroku i szyku. To także dobra opcja dla tych z Was, które do tej pory nie eksperymentowały z tego typu printami i boją się, że mogą trochę przesadzić. Wybierając dodatki w kwiatowe desenie, możesz też pominąć zasady łączenia ich na ubraniach – niestety, nawet w tej dziedzinie mody panują reguły, których warto przestrzegać, by nie popełnić faux pas.
Dodatki z kwiatowymi motywami można zasadniczo podzielić na dwa rodzaje – takie, w których rośliny są tylko niewielkim elementem, raczej ozdabiającym niż dominującym oraz takie, gdzie narzucają one ton całej torebce. Wybór uzależnij od efektu jaki chcesz uzyskać, od tego czy wolisz delikatne motywy czy te bardziej wyraziste. Nie musisz decydować się na jeden konkretny dodatek – równie dobrze możesz zestawić ze sobą kilka detali w tym samym stylu, bez ryzyka, że będą się ze sobą gryzły. Niezłym pomysłem dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z kwiatami w stylizacjach, jest biżuteria. Pierścionki, kolczyki lub naszyjniki – tutaj wybór jest niemal nieograniczony!
Niesłabnącą popularnością, zwłaszcza na portfelach i torbach, cieszą się kwiaty, które wyglądają, jakby były ręcznie namalowane na tkaninie, sprawiając wrażenie nieco rozmytych i melancholijnych. Alternatywą dla malarskich deseni są desenie złożone z wielu drobnych kwiatków, tworzących na torebce coś na kształt prywatnej łączki. Pierwszy motyw zdecydowanie nadaje się dla kobiet, które lubią się wyróżniać z tłumu – jest wyrazisty, przyciąga wzrok i pozwala wyrazić siebie. Drugi to propozycja dla kobiet, które lubią przełamywać rutynę i zachowawczy styl, jednak niekoniecznie w krzykliwy sposób. Sama zdecyduj, którą opcję wolisz.
Pokaż więcej wpisów z
Marzec 2018